Najnowsze wpisy, strona 3


maj 10 2008 Gdy patrze na siebie,ciebie w sobie widze!...
Komentarze: 0
Czasami zastanawiam sie jak patrze na swoje odbicie w lustrze podczas porannej toalety czy moglbym byc bydlakiem ktorych przeciez nie brakuje wokol nas,czy wrecz przeciwnie aniolem w ludzkim wcieleniu rozsiewajacym wokol siebie zapach milosierdzia.Patrzac dostrzegam czlowieka ktorym jeszcze pare lat temu na pewno nie zadawal by sobie takowe pytania.Nie, to nie jest samo rozgrzeszanie wlasnego zycia ktore bylo takie jakie bylo,lecz zauwarzam w sobie oprocz zmian fizycznych glebokie zmiany jakie zachodza w mojej psychice!Teraz dopiero zaczynam rozumiec i pojmowac cala ta madrosc jaka nabyli starsi ludzie a ktora probowali mi z roznym skotkiem przekazac.Teraz dopiero widze owoce ich godzinnych tlumaczen, uswiadamian mnie,a takze grozb iz nalezy postepowac tak a nie inaczej bo kiedys moj zly uczynek obruci sie przciwko mnie!My nawet nie zdajemy sobie sprawe jak wszystko jest ulozone w logiczna calosc,jak nasze czasami nieodpowiedzialne czyny wplywaja na losy innych ludzi,raniac ich bardzo bolesnie.wszedzie musi byc rownowaga ktora utrzymuje ten swiat jeszcze przy zyciu,tak samo jest z nami.Ktos bardzo madry powiedzial ze nasze uczynki krocza przed nami i o nas swiadcza,teraz dopiero uswiadomilem sobie jak potezna to prawda i jak bardzo bardzo bolesna!Boze! biczuje sie tymi myslami jak nienormalny,cofam sie wstecz w swoje wlasne zycie i analizuje je choc to co sie stalo juz nikt i nic nie zmieni!Zaczalem doceniac zycie jako dar bezcenny,zdrowie jako perle ktora niektorzy niczym wieprze depcza brudnymi stopami myslac ze kedys zdolaja ja znalesc w tym szambie ktore sami stworzyli.Szanuje smierc i cierpienie gdyz napatrzylem sie na nie i dotykalem prawie namacalnie,Zaczynam na nowo zyc,budzic sie z tego dziwnego odretwienia w ktorym moje cialo i umysl spedzilo 38 lat!teraz dopiro wiem co to znaczy oddychac pelna piersia i patrzec innemu czlowiekowi prosto w oczy uwaznie sluchajac co on mi mowi!Czy nie jestem az za bardzo dziwny?Ale tylko kroczac ta droga mozna uzyskac pokoj ducha i czystosc umyslu!
mamuska2 : :
maj 04 2008 moja matka,moja smierc!
Komentarze: 1
Ktoregos dnia,w popoludniowy dzien,smierc cicho zapukala w dzrzwi mego zycia.Nagle wszystko stanelo w miejscu,terazniejszosc stala sie przeszloscia przeszlosc daleka zapomniana historia,slonce czarnym calunem okryte przestalo wytyczac moj szlak na ktorym ktos mnie kiedys postawil!Widzaiem jej oczy ,bez barwy i bez zycia,patrzyly na mnie chlodem ktory przeniknal me serce,stalem a ona wyrywala z furia z mego ciala oszalala z leku dusze!Boze!! krzyczalem,czy to juz moj koniec?Jej twarz bez zadnego wyrazu,oczy plonace jak cmentarne znicze,oddech jadu trupa ,slyszalem jak glosno wykrzyczala moje imie!Wszystko zawirowalo wokol mnie,zycie przewinelo sie z szybkoscia blyskawicy,upadlem do stop jej,a ona podnoszac utulila mnie jak swoje wlasne dziecko.Czulem jej dlonie,palce wplatane we wlosy,to nie byla matczyna milosc ,raczej jej zycia ludzkiego pozadanie!Teraz gdy nadal zyje,gdy nadal widze blekit nademna roztaczajacego sie nieba,zoslal we mnie ten dziwny lek bojazni przed jej potega,nie zapomne jej pocalunku jaki zlozyla mi na moich ustach gdy rozczarowana tak nagle szybko musiala zegnac sie ze mna!!(23 kwietnia jadac do pracy mialem wypadek samochodowy,komus sie spieszylo.to cud ze zyje!!samochod nadaje sie tylko do kasacji-zniszczony od strony kierowcy!!do tej pory nie moge dojsc do siebie)!
mamuska2 : :
kwi 23 2008 zycie
Komentarze: 0
Tak to prawda ,zycie jest krotsze nizli podmoch wiatru,jest jak sloneczny blask ktory swieci i daje cieplo poki nie zakryje go nagle ciemna chmura!!Jest ta chwila ktora chcielibysmy aby trwala wiecznie ale tak nie jest!!!
mamuska2 : :
kwi 18 2008 ludzie
Komentarze: 1
Czesto,barzdzo czesto siadam na lawce badz w parku albo w innym miejscu i pelen nieukrywanej ciekawosci zaczynam obserwowac ludzi.Chyba nikt z was nie wie iz obserwujac mozna bardzo duzo dostrzec.Ludzkie twarze sa jak lustra ktore odbijaja wnetrze czlowieka,jego nastroj,stosunek do otaczajacego go swiata,wreszcie jaki jest dla innych ludzi.Teraz czesto, choc mowia ze maski zastepuja prawdziwe oblicza, przebija sie przez nie tak samo zmeczenie i smutek.Gdzies, choc zadko dostrzec mozna usmiech lecz czy aby jest on tak naprawde prawdziwy?Teraz ludzmi steruja ich emocje?Co jest we wnetrzu kazdego z nas?Jacy jestesmy naprawde?jakbysmy odrzucili te wszystkie moralne,religijne i spoleczne aspekty naszego zycia ktore nami wciaz kieruja ,a pozostali jedynie tacy jacy jestesmy naprawde to jacy bylibysmy?Chyba nikt nie chcialby znac o sobie prawdziwej,prawdy ktora jest niczym ciern w oku.Czy teraz jest tak taka mozliwosc aby choc na chwile zatrzymac sie z tego pedu ,zastanowic nad soba,swoim zyciem,nad tym wszystkim czego sami dokonalismy?Ja choc zycie jeszcze jest przedemna czesto je analizuje,zastanawiam sie czy jest one takie jakie byc powinno ,takie jakie ja bym chcial by bylo!Z dogiej strony jakbys chcial zyc zgonie z wlasnym sumieniem i przekonaniami bedac do bolu szczerym to czy moglbys zyc razem z ludzmi?A tak przybierajac maske odpowiednia do sytuacji satjesz sie jak inni -ludzkim kameleonem.o wielu barwach i wielu twarzach!!
mamuska2 : :
mar 23 2008 zmartwychwstanie
Komentarze: 0
Pan zmartwycwstal!Tylko po co zrobil?Niewiem czy w tych czasach ma to jaki kolwiek sens!I owszem tak mowi wiara naszych ojcow i matek ktora daje nam nadzieje,lecz czy to nie jest na wyrost?Gdzie wiara tam i nadzieja,gdzie chocby najmniejsza nadzieja tam i ...zycie.Cale nasze zycie poddajemy pod pregiez pewnych zasad,wartosci ,nakazow i zakazow w nadzieji ze pewnego dnia dostaniemy cos w zamian za ich przestrzeganie!Wspolczesny czas powoli,bardzo powoli wyplukuje z naszych serc ta najistotniejsza esencje naszej wiary -wiare w zmartwychwstanie!Lecz zapewniam was niczym nie zastepujemy jej -pozostaje jedynie posmak gorzkiej bezaprobaty ktory bedac na dnie naszych serc i sumiem powoduje ze wszystko traci sens!Teraz gdy na kazdym kroku podwazana jest istota chrzescijanstwa,a calosc swietego kosciola stawiana jest na rowni z innymi wiarami objawionymi przez natchnionych guru lub innych fantastycznych religii w ktorych jedynym poslaniem jest uszczesliwic ludzkosc ,mysle ze jest to juz powolne umieranie tego co bylo sensem zycia poprzednich pokolen!Teraz gdy Bog patrzy na nas ,na swoj najdoskonalszy wytwor geniuszu ,teraz pewnie tego cholernie zaluje! Bledem z jego strony bylo danie nam wolnej woli ktora w dlugim etapie ewolucji obrala wlasna droge myslenia i wyciagania z tego odpowiednich wniskow!!Czasami sam zastanawiam sie gdzie jest prawda i czym jest,i gdzie jej szukac?A czy Ty wiesz?Zycie jest takie krotkie,tak bardzo czesto przeplatane bolem i lzami ze mam wrazenie ze to jest tylko naszym przeznaczeniem!Nim cos w swoim zyciu osiagniesz musisz juz odejsc bo ktos inny ma zastapic Twoje miejsce ,a co z Toba?Zostanie jedynie slad odbity na ziemi ktory inni ludzie szybko zadepcza!Taka jest prawda!!!
mamuska2 : :