moje 2gie zycie
Komentarze: 0
moj synek niedlugo bedzie obchodzil juz 5 lat!boze to juz 5 lat a ja wciaz go widze jak tuz po porodzie .caly we szlamie i krwi spoczal na moich drzacych rekach!!!jak ja wtedy ryczalem!!powiedzialem mu tylko witaj maly ,to ja twoj tata!!o dziwo nie plakal ani nie wiercil sie ,lecz ze stoickim spokojem patrzyl sie na mnie poruszajac jezyczkiem w buzi.zapomnialem wtedy o wszystkim ,nawet o zonie ktora cala obolala lezala na sali operacyjnej.swiat dla mnie wtedy zatrzymal sie w miejscu,wszystko przestalo sie liczyc,nic nie bylo wazne-tylko ja i on!!! teraz on ma juz 5 lat i mowi do mnie tato!!!jaki ja jestem z tego dumny.ten kto ma dzieci zrozumie mnie,wie o czym mowie.byc tata to same korzysci.przedewszystkim taka iz w ten sposob przedluzasz sobie zycie.brzmi to egoistycznie lecz on jest przeciez mna-moja krwia i koscia!!moim zyciem ktore przetrwa mnie,a bedzie w nim i w jego dzieciach!!!jaka jest puenta i moral z tej opowiastki??robmy sobie dzieci-lecz bez przesady!!!
Dodaj komentarz