Komentarze: 0
jutro zacznie sie nowy dzien,moj dzien.przywitam go o swicie otwierajac okno wchlaniajac w siebie jego zapach,on przeniknie me wnetrznosci zawladnie mna calym stanie sie czescia mego zycia.tak przywitam go razem z toba,pomysl jak bedziesz patrzec w niebo, czy bedzie dla ciebie tak bardzo laskaw.jutro zacznie sie nowy dzien choc dla niektorych skonczy sie nim zacznie,ale jest przeciez nadzieja ktora wciaz nam szepcze- jutro bedzie lepiej! nie martw sie,nie smuc, nie wyplakuj swych czarnych oczu ,madrzy ludzie mowia iz szczescie w okropnym bolu sie rodzi.jutro bedzie nowy dzien dzien co zlotym pismem sama w swym zyciu zapiszesz!
tak zgadza sie nienawidze jak ktos bawi sie czyimis uczuciami!!!taki czlowiek juz nie jest dla mnie czlowiekiem lecz ...sami sie domyslcie.klamstwo,wszystko jest zbudowane na klamstwie,na krzywdzie,na ponizeniu drogiej osoby!!!!k...j...m...!!!!!no coz ,jeszcze jedno doswiadczenie ktore spowoduje ze stane sie podobny do innych.do kazdej sytuaccji bede zakladal inna maske i bede sie swietnie bawil !!!!!lecz ja nie potrafie,nie chce byc jak inni,nie chce byc tym ktorzy z mego powodu placza badz mnie przeklinaja.dusze sie,i chce mi sie wyc!!ale we wszystkim jest rownowaga nawet w tym,nie jestem wierzacym i nie mam zamiaru modlic sie za tych ktorzy kiedys mnie skrzywdzili,nic z tych rzeczy.poprostu te osoby juz nigdy do mnie nie beda mialy dostepu!!cena jaka sie placi czasami jest o wiele wyzsza nizli my jestesmy w stanie zaplacic!!!teraz zajmie sie soba ,bede mocno biczowal swoje sumienie az dotad kiedy przestanie mnie przesladowac!!a pozniej jak bedzie na tyle slabe iz nie bedzie moglo sie bronic poprostu je zabije!!bez sumienia stane sie inny.moze lepszy moze gorszy .w sumie mam to juz gdzies.i tak nie ma tego szczescia ktore my wciaz szukamy marnujac swe piepszone krotkie zycie!!jesli ktos mi powie ze jest milosc to nazwe go klamca!!!teraz czuje sie jak zbity pies ktory patrzac litosciwie na swego pana oprawce czeka az on przestanie go bic!!przyjmuje razy i wyje z bolu!! to wszystko co miale wam do powiedzenia.
pewnego dnia kiedy poloze sie spac ,juz nie wstane,nie obudze sie ,choc ty ze lzami w oczach bedziesz mnie szarpac ja juz bede daleko .moj sen zaprowadzi mnie do krainy ktora przygarnie mnie niczym rodzona matka.bedzie tam ukojenie,prawda ktora oswieci me serce rozjasni umysl wyprostuje zawile sciezki.co wtedy zrobisz??pewnego dnia ktore godnie przezyje poloze sie w wygodnym lozku,wspomne i przywolam imie mego aniola, niech stanie obok mnie i trzyma mocno za reke,kiedy juz stad odejde.tak ,tak niech sie stanie,wciaz mowil mi ze mnie kocha-teraz niech on to udowodni!!to wszystko stanie sie juz niebawem,jeszcze chwila ,dzien sie nie skonczyl, slonce tak mocno prazy!zal stad odchodzic!pewnego dnia,pewnej nocy .....2007-10-06